2011-07-08

Podróż Putucusi...drabina o alternatywnym wymiarze

Opisywane miejsca:
Typ: Album z opisami

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. a_evermind
    a_evermind (10.10.2013 8:46)
    Ku mojemu zdziwieniu nie mogłam ocenić fotek, bo już kiedyś dałam im plusa. nie pamiętam kiedy - czyżby dopadła mnie odzjęciowa choroba wysokościowa? ;)
    Super opis, można sobie wyobrazić ten pion i poczuć adrenalinę :)
  2. bkrystina
    bkrystina (19.08.2011 13:21) +3
    Brawo i ogromiasty plus za odwagę.
  3. 3ale3
    3ale3 (01.08.2011 13:07) +2
    Peru kusi mnie od dawna [ jeszcze bardziej Argentyna] , ale patrząc na drabiny prawie mi przeszło. Prawie, bo te kilka nastepnych zdjęć .... koniecznie muszę się tam wybrać :) Pozdrawiam
  4. smyczek1974
    smyczek1974 (28.07.2011 8:40) +4
    Nie chce sie madrzyć ale...Milanello jest w błędzie!!!" Zeszedł" mówimy wtedy kiedy coś jest blisko, jest krótkie i takie tam... Te drabinki były długie i wysokie więc mówimy "zszedł".No....:-)
    A ja tam bym zeszedł....na zawał serca:-)
  5. milanello80
    milanello80 (12.07.2011 22:04) +4
    Też bym nie zeszedł, szkoda byłoby mi tracić miejsce do takich widoków. Machu Picchu to jedno z moich marzeń, czeka w kolejce.
    Gratuluję fajnej wyprawy.
  6. slawannka
    slawannka (09.07.2011 10:41) +7
    Wejść, jak znam siebie, to bym pewnie wlazla, ale zejść? Za żadne skarby świata!
    Fantastyczna opowieść, dziękuję! :)
  7. neiven
    neiven (08.07.2011 13:06) +7
    Interesująca, mrożąca krew w żyłach opowieść :)
    Gratuluję determinacji i odwagi w walce z własnymi lękami.
zola

zola

ola zurawska
Punkty: 2776